Sesja zdjęciowa gabinetów psychiatrii i psychoterapii Cerebrum. Gabinety mieszczą się w urokliwej kamienicy położonej na Starym Mokotowie w Warszawie. Każde pomieszczenie zostało zaprojektowane w innej stylistyce, przy zachowaniu pełnej spójności projektu.
Ze względu na wschodnią ekspozycję wszystkich pomieszczeń, zdecydowaliśmy się na sesję w godzinach wczesno-porannych. Udało nam się dzięki temu złapać promienie słońca wchodzące do pomieszczeń, nadać zdjęciom mocniejszego charakteru i wydobyć nasycone kolory. Cienie – nawet te bardzo ostre – są rzeczą, którą bardzo pożądam w fotografii wnętrz. Ostre światło wydobywa maksimum koloru z materiałów i mebli, a cienie nadają każdemu obiektowi trójwymiarowej głębi i pozwalają w ciekawy sposób fotografować z pozoru nieciekawe rzeczy. Jeżeli tylko mam taką możliwość, staram się fotografować przy dobrej pogodzie i w godzinach, w których słońce wpada bezpośrednio do wnętrz.
Jako, że to sesja dla gabinetów psychoterapii, gdzie istotne są takie cechy jak: zaufanie, intymność, profesjonalizm, współpraca, budowanie relacji 1:1, starałem się uwzględnić to również na zdjęciach. Każde pomieszczenie w szerokim planie fotografowałem na możliwie wąskiej ogniskowej, nie rozszerzając się ani razu ponad 24 mm. Fotografowanie „wąsko” przybliża plany do siebie, dzięki czemu pomieszczenia wyglądają na bardziej skompresowane, przytulniejsze i naturalne, w przeciwieństwie do kadrów bardzo szerokich, mocno rozciągniętych i zniekształcających rzeczywistość.
W kadrach bliższych starałem się też pokazać dwie perspektywy – pacjenta oraz terapeuty/psychiatry. Stąd wszystkie ujęcia z kompozycją złożoną z krzeseł i foteli. Do puli zdjęć dołączyliśmy też bardziej „użytkowe” fotografie, przedstawiające wygląd recepcji, korytarza, łazienki czy aneksu kuchennego.
Razem ze zdjęciami wnętrz wykonałem również po jednym zdjęciu portretowym członka zespołu.